„Nawet jeśli obmyjesz się ługiem sodowym
i do tego użyjesz dużo ługu drzewnego,
to twoja wina pozostanie dla Mnie niczym skaza
– wyrocznia Pana, Boga”
(Jr 2,22).
Nie jesteś w stanie sam zmyć swoich grzechów, swojej winy.
Ponieważ grzech nie jest jak brud, ale jak śmiertelna rana.
Dlatego tylko śmierć Jezusa jest w stanie go zniszczyć.
To jest możliwe tylko dzięki przyjęciu ofiary Jezusa.