„Gorliwie służyłem Bogu, jak wy wszyscy czynicie to dzisiaj.
Prześladowałem tę Drogę, domagałem się nawet śmierci,
gdy wiązałem i wtrącałem do więzienia mężczyzn i kobiety”
(Dz 22,3-4).
Czy można gorliwie służyć Bogu
i jednocześnie prześladować innych ludzi?
Twoje przekonanie o swojej gorliwości wobec Boga
niekoniecznie musi się zgadzać z opinią Boga.
Gorliwość to nie fanatyzm.
Gorliwość to miłość i do Boga, i do wszystkich ludzi.